piątek, 23 grudnia 2011

Streczy kurczak Antoni, od grubej biby nigdy nie stroni, dziewczyny obrabia w oka mgnieniu, kaczory zza wegla zazdroszcza jemu



Dzisiejszy wieczor przyniosl same dobre wiesci. Krystian nadal chodzi dumny. W nocy w czwartek wlamal sie do sklepu spolem we wsi Kuty Male pod Chendorzynem. Wyjal wiatrak od klimy i wszedl przez lufcik, wzial duzo wodki i papierosow, utargu prawie nic, mowili nawet w radiu. Poki co wszyscy pala te lm'y ktore wcial. Niezwyklym jest miec za sasiada dorodnego brojlera. Rozmawiam z nim czasami, do tego gramy czasem na pleju w killzone nie kazda gra jest dla takiego kurczaka ok.. W crazy cziken nie lubi pyknac.. Hot wings tez nie zjadl pomimo ze panierka jest taka pyszna i wszyscy chlopacy sie napchali jak dzicy. Ogolnie to dobry sasiad. Normalnie raz byla sytuacja ze typy wpadly do niego przypadkiem bo pomylili z moim jego lokal, gosc sie nawet nie przejal, oni jak wbijali nie zrozumieli ze pomylka, mysle ze trawa zrobila swoje bo buchali caly wieczor. Brojler ow o ktorym pisze ma na imie Antoni. Antoni Proncie dokladnie. Rodzice pracowali w fabryce, tzn w ubojni "U Bogdana", ojciec byl starszym kapo, matka dopychala klatki z mlodymi, z perspektywy wygladalo to jak motyw z obozow zaglady. Ale koniec z tym, teraz Antek szmugluje alkohol z ukrainy i streczy mlode kury w szopie za domem. 15 zl za francuza w gumie, 30 bez, w kakao stowka. Chetnych bylo sporo, kiedys wpuszczali wszystkich, ale po incydencie z wilkiem po ktorym kura wyszla bez glowy i udka wprowadzono selekcje. Nieobciete pazury to out na wejsciu. Ogolnie higiena obowiazuje, od pewnego czasu standard prysznica w kurniku to juz normalka. Dziewczeta maja robione badania regularnie, weterynarz Wladyslaw - starej juz daty kazuar pojawia sie zgodnie z oczekiwaniami raz na 3 miesiace, podekscytowanie kur jest spore - gdy badalby cie ktos kto moze cie rowniedobrze wpierdolic to adrenalinka skacze. Ja nie wiem co ten Wladyslaw im tam robi ale laski sa zadowolone, a on gaze ma stosunkowo mala co jest dobre dla interesu. Widze ze chlopaki bywaja tsz zainteesowani, ale koguty z sasiedniej wioski to wpadaja doslownie busami az, po kilku. Ten biznes nie zginie, wiem o tym bo zawsze bedzie popyt na smakowite uda i jedrne piersi. Faceci tacy juz sa. Na koniec dnia obejrzelismy dzis kewina samego w domu, beka nieziemska, motyw z bankami, czajnikiem, pizza i wszystko inne to ostra kara dla umyslu. Palenie i duzo whiskey, to ostatnio klimat moich ulubionych chwil. Jotelbe wudezet kapewu bezsensu. Tylko czemu w lesie ? Dla grzybiarzy ?

wtorek, 20 grudnia 2011

ELO


TERAS WSZYSTKIE OSIEDLOWE ZIOMY NA FEJSBUKU DLA GRZEŚKA LEWKA SKŁADAJOM POKUONY. CHŁOPAK MORZE NIE RAPUJE ALE ZAJEBIŚCIE NA GITARZE Z ZIOMECZKAMI BAUNSUJE. WIENC WSZYSCY GŁOSUJMY RZEBY W TELEWIZORNI ZROBIU ROZPIERDOL RUWNY! MAST BI DE MJUZIK JOTELBE ELO!


poniedziałek, 19 grudnia 2011

WNYKI KONKÓRSU OGLASZAMY WSZEM I WOBEC

TAK WIENC
POPRAWNA ODPOWIEDŹ KONKURSOWA TO:

A - DARIA POJECHAŁA PO ZIELSKO !



LOSOWANIE PRZY UDZIALE KOMISI GIER I ZAKUADUW

oraz PROGRAMU EKSEL I LOSOLIZATORA ZE STRONY LOSOWE.PL
przebiegło bez zastrzeżeń, wiekszość poprawnych odpowiedzi oddały laski,
jestescie zajebiste i macie gratis cycki, brak mi słów.

ZWYCIENSCAMI NASZEGO
MIKOUAJKOWEGO KONKÓRSU
W WYNYKU w/w LOSOWANIA
(pomimo paru utrudnień)

ZOSTALi:

Ewelina Pyrtek

Patryk Pyzik

Rafał Kwapiński

TERAZ DZWONI DO WAS PRYWATNOM WIADOMOSCIOM JEDEN Z NAS (pan na S).

WIEC

KOLEJNO ZAJEBISTO INFORMACJO

jest fakt że iz wasze głosy nie poszly na marne. 

Przy okazji następnego konkursu lista waszych nazwisk będzie dodana do losowania więc macie szanse NEXT TIME

wiem, nie skaczcie juz tak ze szczenscia.

Dzieki wogole bo sie spisaliscie, nikt sie nie spodziwal takiego odzewu, nowe pomysly, posty tematy i inne ciekawe rzeczy czekają w naszym zanadrzu, w poscieli  i pod pachami wiec jakbyscie nie spojrzeli to czekac was bedzie moc wrazen, fala namietnosci i kipiel wody z klozetu.

posthrafiamy wszyskich polakuw !

czwartek, 15 grudnia 2011

KONKÓRS HRISMAS WATYSIONCE11 - KUBKI CZEKAJĄ !!!

CHCESZ WYHACZYĆ 
JEDEN Z TRZECH
WYPAŚNYCH KUBKÓW
Z LIMITOWANEJ swiontecznej EDYCJI
"TYLE WYGRAĆ 2011"
(wyglada ładniej niz powyzej, caly wzorek masz ponizej:)



ABY WZIOŚ UZIAŁ NALEŻY
ZROBIĆ TYLKO DWIE RZECZY:

>>>>>  NR 1 - DAJ LUBIE TO NA PROFILU "CO JA PACZE COM" NA FEJZBUKU


(tu uwaga - wystrzegaj sie drugiego o podobnej nazwie - tylko nasz ma COM w nazwie)

>>>>>>  NR 2ODPOWIEDZ NA ZAJEDWABIŚCIE PROSTE PYTANIE:

CZY DARIA JEŹDZI STAREM DO CZECH BO:

a)  PRZYWOZI ZIELSKO

b)  LUBI CZECHY

c)  DARIA NIE JEŹDZI STAREM

ODPOWIEDŹ A, B LUB C W POŚCIE KONKURSOWYM z kubkiem NA FEJSCIE

 hapaj linka drugi raz aa to ten sam: http://www.facebook.com/CoJaPaczeCOM

TYLKO JEDNA ODPOWIEDŹ JEST POPRAWNA (dla ulatwienia - Daria nie lubi Czech)
zasada jest prosta - jesteś dodany ze lubisz COJAPACZE.COM i odpowiedziałeś/aś w  POŚCIE NA PYTANIE POPRAWNIE !!!!

KONKURS TRWA DO
PONIEDZIAŁKU  19 GRUDNIA DO GODZ. 18:00

POTEM WYLOSOWANI ZOSTANĄ CZEJ SZCZENSLIWCY OTRZYMAJACY POZNIEJ POCZTO KUBKI !!!!  ZE TYMI WYBRAŃCAMI SPIKNIEM SIE PRZEZ FEJSA 19 GRUDNIA WIECZOREM TJ OK 20:00, napisze do was osobiście pączuchy wiec BONDzcie czujne..

KUBKI POSTARAM SIE WYSŁAĆ POCZTĄ PRIORYTETEM
JESZCZE PRZED ŚWIĘTAMI !!!

poniedziałek, 12 grudnia 2011

DOBRY KOKZ, SMYCZE I UAŃCUCHY, DUŻO KARMY, ZIOŁA BUCHY


JEST DOBRZE. GRZEGORZ TO JEST ZIOMEK. TAKIEGO TOWARA DAWNO ZESMY NIE WTRANZOLILI. JA NIE CZUJE PYSKA. MIETEK SZCZESNIAK NAPRZECIW SIEDZZI I TEZ NIE CZUJE. ON TO PRZEDTEM CZUL I TAK MALO ALE TO PRZEZ SPIEW. WOGOLE RODZINA JEST. TATUS SPALIL SIE NA POCZATKU BO MARYLKA Z MOJA SIOSTRA WYSZLY NA DWOR ZACZERPNAC WODY ZE STRUMIENIA A OJCIEC JEBANY ZOSTAL W KUCHNI Z WORKIEM ZIELSKA. SKUTKI BYLY TAKIE ZE WRZUCIL GARSC SPORA DO KOMINKA "ZEBY LADNIE STRZELALO ZE MAMY JODLE W KOMINKU" I JEST JAK NA OGNISKU W LESIE CZASOW JEGO MLODOSCI. POJEBAUO GO DO RESZTY.. JAK TO SIE ZACZELO DYMIC ON DMUCHAL I WCIAGAL TEN DYM I DMUUCHAL I ZNOW WCIAGAL.. NIE MINELO 15 MINUT I JAK GO HUI NIE SZCZELI JEB I PANELE PRZYWITALY SIE Z JEGO POLICZKIEM. OJCIEC NIGDY NIE BYL TYPEM OMNIBUSA. SZKOLA PODSTAWOWA JAK NAZWA MOWI DALA WYLACZNIE PODSTAWOWA EDUKACJE. RESZTE DOSTAL Z NAWIAZKA NA OSIEDLU. HANDEL TO BYLO JEGO ZYCIE. HANDEL I PRZEMYT. ZONE SPOTKAL JAK JA PRZEMYCAL, WIEC I MAMA MOWI PERFECT PO LOTEWSKU. DO DZIS NIE ODDALBJEJ TYCH 250DOLARUW CO WZIAL ZA PRZEWOZKE PRZEZ GRANICE I ONA MU TO WYPOMINA. EH JAK DZIECI. ALE ZIELE DOBRE DOSTARCZYL GRZESIU. ZNAM JEGO RODZINE. TAM OD DOBRYCH 10 LAT WSZYSCY WALA W GAZ. NO I MUSZA DORABIAC. RENTA ZA NAJSTARSZEGO UPOSLEDZONEGO SYNA NIE WYSTARCZY NA TYLE GARDEU. BTW WIECIE CO ROBI DZIECIAK Z WODOGLOWIEM JAK WCHODZI DO SAUNY? GWIZDZE. ROZMAWIALEM Z LUDZMI Z BRANZY. ZNAM ZRODLA Z KTORYCH JEST NSSZE ZIOLO. WOJTEK TEN CO JEGO SIOSTRA ZA TURKA WYSZLA TZN ON ESZEDL W NIA TO I WYSZLA Z NIM TO TEN WOJTEEK MIAL STARA. AUTO BYLO BITE ALE NIE WIDAC BO STARY MA TASME POD KOLOR RAKIELU I SIE LADNIE DALO ZNIWELOWAC STRATY. STARA BEKE TOCZY TYLKO JAK ON SKRECA W LEWO BO KIERUNKU NIE MA, TO ON MOWI ZE MACHA REKA JAK ZDAZY WYJAC I SYGNALIZUJE MANEWR. TEN STAR TO PRZYDAL SIE. WYSLALEM DARIE BO JA JUZ PIZDA SWIEDZIALA OD SIEDSENIA NA KOZACZKU, ONA MA COPRAWDA TYLKO KATEGORJE A+ ALE W STARZE CZUJE SIE JAK W DOMU JAK TO MOWI. NO I POJECHALA, PRZYWIOZLA Z CZECH PEPIKI Z TRAWA I Z BRATEM BOGDANEM Z WANKUWER W UESA KTORY STACJONUJE ZE SWOIM ZBOREM POD PILZNEM. ZIOLO NIEMOCZONE SINGLE HAJ. SWIEZE ZBIORY, MATKA ZACHWYCALA SIE BO PIERNIK WYROSL JEBANY JAK SOSNA, A TYLKO JEDNEGO BUDA ZMIELILA DO FARSZU. JA MAM DZIS URODZINY, CIASTO MOWI WSZYSTKO. WCZORAJ JADLEM ZUPE. NO. DZIEKI.

sobota, 10 grudnia 2011

GARARETA


CO TU SIE DZIEJE NA MOJEM INTERNECIE PIOTRUS CHYBA NIE MUG L TU BYC TO JESTEM JA PIOTRUS. DZIS OPISZE WAM KAWALEK MOJEGO RZYCIA, WCZORAJ BYLEM U ORZEŁĄ I JADLEM NALESNIK Z ROWERAMI A PUZNIEJ POSZLEM NA BILARD DO AMBASADY PUZNIEJ DWA RAZY W GARDLO I BYLO FAJNIE DZIS NIC NIE ROBILEM A JUTRO BENDE JECHAL PPRZED SIEBIE WOLNYM TRUCHTEM KTOS MI COS UKRADL DLA TEGO CO ZGADNI CO MI KTO UKRAD BENDE MIAL NAGRODE SPECJALNOM ZOBACZYCIE KOCHAM WAS I JUZ WIENCEJ NIE JEM PIOTRUSIA

sobota, 3 grudnia 2011

WILKU DEMON ZUA



EMA TU ZNUW JA WILKU! DOSZŁY MNIE SŁUCHY RZE NIE WSZYSCY KOJARZOM SKRUTY JAKIMI POSŁUGUJE SIE Z ZIOMALAMI W SWOICH PIEŚNIACH!

TO DLA LAMUSUW WYJAŚNIAM DZIŚ NA SZYBKOŚCI SKRUT WUDEZET W TYTULE.

POZDRAWIAM I TAK NA SOBOTE ŚWIERZUTKI MUJ KAWAŁEK KTÓRY NAGRAŁEM NA MOKOTOWIE W TYM ROKU Z TUPAKIEM NA FICIURINGU BO PRZYJECHAU DO NAS NA OSIEDLE ZE STANUW ZROLOWAĆ TROCHE HEHEHE



MIŁEJ SOBOTY CZYMAJCIE SIE WSZYSCY
ROBERT

czwartek, 1 grudnia 2011

WILK WAM PRZEPOWIE, O ŻYCIU NA MOKOTOWIE



WIDAĆ OSTATNI SIE PRZEDSTAWIA TU!
WILK WDZ, DO POLICJI RZAL I HUI!!!!
RAZEM Z BILONEM NA ŁAWCE Z GIBONEM SIEDZIELIŚMY I OBCZAJALIŚMY ZA PSIARSKIM OGONEM.
MENDOWNIA PRZYBIŁA OD PUASKIEJ ULICY NA MOJEJ KOCHANEJ MOKOTOWSKIEJ DZIELNICY.
SPIERDOLIU BILON BOCZNOM BRAMOM W RWETESIE, BO Z KIELNI W JEGO DRESIE, ZAPACH HOLANDI NA CAŁE OSIEDLE SIE NIESIE.
TAAAAAK...

NIM ZDĄŻYŁEM MU KRZYKNĄĆ 'JOTELBE' JUŻ PAUOM ZERWAŁEM W AFGAŃSKOM BRODE!
SZCZĘŚLIWIE ZE SOBOM TOWARU NIE MIAŁEM, ALE CZTERYOSIEM ZA CHENĆ DO ŻYCIA OD SZMAT WYRWAŁEM.
WYBACZCIE MOI MILI TO MAŁE OPÓŹNIENIE, ALE TAK WŁAŚNIE ŻYJE MOKOTOWSKIE PODZIEMIE.
ELO!

wtorek, 29 listopada 2011

Czesc jelonki i ich małżonki

Myslalem o tym co by napisać, rozmawiałem nawet z zaprzyjazniona surykatą, i oraz mowie per surykatą nie bez przyczyny - otoż surykata określa wyjatkowo kurwiącą sie surykatkę. Taką ją znam od wielu lat, wiem z kim chadza i gdzie siem puszcza a zwieść nie jest mnie łatwo, wiele razy dowiadywala sie o tym gdy patrzylem jak oddaje mocz w napotkanej toalecie. Szukalem poszlak. Wiedziałem, że nie jestem jedynym mohikaninem na rowninie beskidzkich działek i bydgoskich rowów przydrożnych. Agnieszka bo takie było imie wymienionej wczesniej surykaty, spoczywała wygodnie unosząc pyszczek ponad gęstą warstwą dymu z ogniska które rozpaliłem chwile wcześniej w salonie. Oboje pamiętaliśmy ile trwało cucenie jej po bezdechu nagłym ktory to dotkł ją poprzedniej nocy, do dziś widzę że ówczesny wręcz niezauważalny niedowład lewej łapki stał się juz standardem tesco. Nie mogłem spać. Jak można przegapic taką okazję zarobienia tantiem od tego wielkiego sklepu. Miałem jej to za złe. To co nas łączyło to było więcej niż tylko zgliszcza sypialni która z upływem czasu przestała być dla mnie idealnym miejscem na grilla, juz nie ten drwiący w nosie aromat laminowanych paneli iskrzących się w płomieniu przepięknie wysmakowanym i wzbitym podpałką dla prawdziwych mężczyzn code name płyn do spryskiwacza "Ocean breeze". Nie wiedziała dlaczego zawsze wrzucałem całą, razem z plastikowym opakowaniem 5L. Wiedziałem tylko ja. Ziemniaki w mundurkach wychodziły niebiańskie, ale już przypalane kawałki arbuza to nie było to. Miałem słabość do fioletowo błękitnego płomienia, jednak sypialnia nie podzielała moich radosci. Rozmowy z Waldemarem przy kolacji zawsze przerywane były odgłosami pękającego szkła i jęków hajcujących się framug okien i boazerii. Musiałem z tym skonczyć. Salon był w kafelkach, stąd czułem że będzie to właściwe miejsce. Waldek był człowiekiem z pasją. Takim prawdziwym zboczeńcem z sercem.. On tak kochał te swoje kozy.. Dziś przychodzi mi na myśl tylko dwie rzeczy.. Jedna - że szkoda że go już z nami nie ma, druga że na ki chuj pchał drewnianego osiołka w parku rozrywki pod Ikeą.. Krwotoku z prącia nie udało się zatamować, biedaczek odszedł zanim skonczył.. Drewniany osioł stoi tam do dziś niewzruszony. Nie wiem czy vendetta którą szykowałem przez pare dni po śmierci Waldka ma dziś sens. Mineło przecież 3 miesiące. A jak wyjmiesz z zamrazarki paluszki surimi to możesz je trzymać rozmrozone w temp. -6 st. tylko tydzień.. w wyższej tylko 24h.. A tu aż trzy miesionce.. kto to ogarnie takie cos.. czlowiek zapomina po co te vendetty planuje. Moze za duzo Godfathera, moze i nie, lubiłem te koty co tam są, duże, z futrem i tak pięknie ziewają. Surykata Agnieszka miała kilka koleżanek i kolegów. Większość z nich chciała już dawno przeruchać ale były zbyt pobożne lub sie jej brzydziły. Nie dziwota.. W końcu weź zechcij przelizać zubra takiej rozjechanej surykacie z jednym okiem.. No, wiem, tez mnie sie zbiera jak o tym mysle.. Pogrzebacz stał jak zwykle dla niej za nisko, tym razem jej oko vs ostry koniec pogrzebacza 0:1. Sędzia nie miał tego dnia zbyt dużo pracy. Oglądam mecze, liga bułgarska i serbska dodaje otuchy w rodzimy sport. Jednak dzicz. Widuję Kręcinę w oknie na świat. Twierdzi ze nie brał a napchany jak stado bawołów. W zasadzie nie wiesz czy on czegokolwiek na tym swiecie jeszcze nie wział, bo wyglada jak by wział wszystko. Pracując w fabryce przy wytwarzaniu sztucznego soku z cytryn, dowiedziałem się kilku pryncypiów dotyczących sensu życia. Jednym z nich jest to że nie należy sie wpierdalac z girami do maszyny ktora mieli cytryny na ten sok. Kolega Krzysztof teraz już wie że to był głupi pomysł. Ttrzeba było rozkręcać w serwisie pod Hamburgiem całą maszyne bo żona chciała zwrot pierscionka. Eh ci pazerni ludzie. Z tamtego dnia wyszło 1700 L soku. Podchodził kolorem pod mandarynke, ale monar nie miał nam tego za złe, wzieli całą dostawę, a my w firmie czuliśmy że spełniliśmy nasz obywatelski obowiązek. Pytają mnie często czy rodzina zdrowa, mowie ze nie żyją za każdym razem, ale wez wytlumacz cos talerzowi.. Nie ma lekko, do jutra znaczy siem. Pozdhrafiam wshyschich Polakuf.

poniedziałek, 28 listopada 2011

WITAM



CZĘSC NAZYWAM SIE PIOTRUS JESTEM TU PIERSZY RAS ALE NIE MOGE USTAC W MIEJSCU. W CZORAJ BYLEM W MONARZE I JADLEM PLACKI Z CYTRYNOM POZDRAWIAM WSZYSTKICH MOJI CZYTACZUW LUBIE PINIENIONDZE I MOJIC H ZIOMUW CO U WAS KOCHANI MAM DEBET W BANKU JADE NA TACZCE LONG LIW PLEBEUJUJUJSZU